Słowacki Euzebiusz Tomasz h. Leliwa (1773–1814), teoretyk i historyk literatury, dramatopisarz, tłumacz, profesor Gimnazjum Krzemienieckiego, potem Uniw. Wil. Ur. 15 (14?) XI w Podhorcach, był najstarszym synem z siedmiorga dzieci Jakuba (zm. 1789), zarządcy kluczy podhoreckiego i oleskiego w dobrach Wacława Rzewuskiego, oraz Małgorzaty z Zeydlerów.
Ok. r. 1780 Jakub Słowacki przeniósł się z rodziną na Wołyń w okolice Dubna, był on wówczas zapewne zarządcą dóbr w majątkach Czackich. S. kształcił się prawdopodobnie od r. 1781 w Gimnazjum Wołyńskim. Po śmierci ojca wychowywała go matka. Jak przekazał jego syn Juliusz «pierwsza książka, która w dziecinnym wieku obudziła jego poetyczną imaginacją, była „Jerozolima wyzwolona” Tassa» w przekładzie Piotra Kochanowskiego. Ukończywszy szkoły, S. uzyskał z pomocą przyjaciół 31 V 1792 patent na geometrę królewskiego, ale – na skutek wydarzeń politycznych – mógł przez 8 lat pracować tylko jako geometra prywatny. Zajęcie to traktował jednak jako uciążliwą konieczność, ponieważ «delikatna organizacja jego ciała i słabość oczu ledwo wystarczały potrzebie przebywania ciągłego pod otwartym niebem i wysilania wzroku nad rysunkiem» (Leon Borowski). W r. 1800 został nauczycielem domowym (a może i zarządcą dóbr) u płk. Józefa Poniatowskiego w Tahańczy (pow. kaniowski). Korzystając z tamtejszej biblioteki, zaczął się intensywnie dokształcać w zakresie literatury, w Tahańczy również poznał poetę Stanisława Starzyńskiego i zaprzyjaźnił się z nim. W tym czasie przełożył „Andromachę” i „Ifigenię” J. B. Racine’a oraz „Henriadę” Woltera, którą, bez jego wiedzy, ogłosili drukiem przyjaciele (W. 1803), narażając tłumacza na ostre uwagi recenzenta (Ludwika Osińskiego?) w „Nowym Pamiętniku Warszawskim” (przekład «ledwie nie zawsze jest mierny, a częściej niższy od mierności»). Przetłumaczył też elegie Propercjusza (za zachętą Tadeusza Czackiego, tutaj – wg opinii syna Juliusza «talent jego poetyczny najświetniej wydał się»), Wergiliusza dwie bukoliki, fragment z „Georgik” oraz duże partie z „Eneidy” (druk. w Dziełach…, Wil. 1826 IV). Przekład „Henriady”, Propercjusza i fragmentu z „Eneidy” przesłał w r. 1806 Hugonowi Kołłątajowi, który ocenił je pochlebnie. Ok. r. 1806 napisał też tragedię wierszem w 5 aktach pt. Wanda, wzorowaną przede wszystkim na „Ifigenii” Racine’a, ale posiadającą również pewne rysy oryginalne; nie trafiła ona na scenę, a opublikowano ją dopiero po śmierci autora. W r. 1804 ogłosił przekład bajki (bajek?) C. J. Dorata w „Tygodniku Wileńskim”.
Działalność literacka przyniosła S-emu pewien rozgłos i T. Czacki powierzył mu nauczanie wymowy i poezji w Gimnazjum Krzemienieckim. Lekcje rozpoczął S. 24 VI 1807 odczytem O stanie oświecenia i literatury u dawnych (opublikowany pośmiertnie w jego Dziełach…, Wil. 1826 III). W r. 1808 kupił w Krzemieńcu grunt pod budowę własnego domu. Z działalnością pedagogiczną S-ego było związanych kilka publikacji, a mianowicie Mowa przy rozpoczęciu popisów rocznych w Gimnazjum Wołyńskim […] dnia 10 lipca r. 1808 miana ([b.m.w.] 1808), O potrzebie doskonalenia języków narodowych i używania mowy ojczystej w wykładzie nauk. Rzecz miana przy rozpoczęciu popisów rocznych w Gimnazjum Wołyńskim […] dnia 16 lipca 1809 r…. ([b.m.w.] 1809), Mowa przy zakończeniu roku szkolnego w Gimnazjum Wołyńskim, o szkodach wynikających z przerwania biegu nauk […] dnia 17 miesiąca lipca 1810 r. (Krzemieniec [b.r.w.]), a nadto O życiu i pracach uczonych Józefa Czecha […] dyrektora Gimnazjum Wołyńskiego… (Wil. 1811); napisał także prozą Elegię nad śmiercią Józefa Czecha (druk. pośmiertnie w Dziełach…, III). Równocześnie wciąż się dokształcał «z dziwną wytrwałością i natężeniem sił aż do zbytku nawet, z uszczerbkiem zdrowia» (L. Borowski), korzystając z bibliotek Gimnazjum Wołyńskiego i T. Czackiego w Porycku.
Już pierwszą z wyżej wspomnianych Mów (z r. 1808) S. zwrócił na siebie uwagę rektora Uniw. Wil. Jana Śniadeckiego, który wysunął jego kandydaturę na wakującą katedrę wymowy i poezji i mimo niechęci Godfryda Ernesta Groddecka ogłosił konkurs, na który S. przesłał rozprawę O sztuce dobrego pisania w języku polskim. Ostatecznie, choć ostro zwalczany przez Groddecka, otrzymał S. tę katedrę w r. 1811. W sierpniu, lub z początkiem września t.r., przeniósł się z żoną i synem do Wilna i jako profesor rozpoczął zajęcia Mową […] przed rozpoczęciem lekcyj wymowy i poezji w Uniwersytecie Wileńskim, w której wyłożył «historią nauki o poezji, to jest […] o celniejszych dziełach, które tę piękną umiejętność pod pewne prawa poddały», uwzględnił tu także polskie dzieła z tego zakresu. Mowę tę, podobnie jak rozprawę konkursową i następne prace – jak świadczy Borowski – «miał zamiar częściami na jaw wydawać». Zamiar ten urzeczywistniono dopiero po jego śmierci: część z nich opublikowano od r. 1815 w czasopismach, a następnie L. Borowski opracował edycję Dzieła z pozostałych rękopismów ogłoszone (Wil. 1824–6 I–IV, t. 1 przedrukowany Wil. 1827). Poza przytoczoną wyżej Mową (III), znalazły się tu przede wszystkim (I–II) uniwersyteckie kursy S-ego teorii wymowy i poezji, poprzedzone «teorią smaku w dziełach sztuk pięknych». S. nie był w nich oryginalny, korzystał, często wprost tłumacząc, z dawniejszych i nowszych dzieł estetyków i teoretyków literatury, nie pomijając także i polskich prac z tych dziedzin. Taki eklektyzm, usiłujący godzić poglądy klasycystycznych autorytetów w rodzaju np. J. F. de Laharpe’a z dziełami Niemców: A. Baumgartena, F. Bouterweka, J. G. Sulzera, J. J. Eschenburga czy Anglików: H. Blaira, A. Gerarda, powodował wprawdzie liczne niekonsekwencje w wykładzie S-ego, ale zarazem sprzyjał wprowadzaniu szerokiej informacji o osiągnięciach współczesnej zachodnioeuropejskiej estetyki i teorii literatury. Z teorią smaku S-ego był w pewnym stopniu związany jego wykład stylistyki pt. Uwagi powszechne nad językami, sztuką pisania i postaciami mowy (Dzieła…, I).
S. planował też, na wzór dzieł de Laharpe’a i G. Tiraboschiego, napisanie «krytycznej historii pisarzów polskich» (Borowski). Szkicem do niej była część wyżej wspomnianej rozprawy konkursowej (Dzieła…, II), gdzie stwierdzał, iż «należałoby podzieliwszy historią nauk na pewne okresy, wejść w rozbiór krytyczny każdego dzieła i przyłączyć biografią pisarza», przy czym chciał włączyć do tej historii także piśmiennictwo współczesne. Pojęcie o tym, jak zamierzał ten plan realizować, daje duża liczba ogłoszonych w Dziełach… (III) notat o poszczególnych utworach od XVI po XVIII wiek. S. osiągnął wcale rozległą znajomość literatury staropolskiej łącznie z zabytkami średniowiecznej polszczyzny i wydobył z zapomnienia sporo utworów z XVI i XVII w. (np. „Żywot człowieka poczciwego” M. Reja, „Flisa” S. F. Klonowica). Starał się ustalić hierarchię pisarzy, określał wpływy, którym ulegali, ale równocześnie uwydatniał oryginalność niektórych dzieł. W ocenach stosował różne kryteria – przy utworach poetyckich zasadniczo estetyczne, przy prozaicznych decydowały przede wszystkim walory moralne i patriotyczne. Notaty te zatytułowane Pisarze polscy dawni i późniejsi stanowiły drugą część działu Rozbiory pisarzów, w pierwszej zostały zebrane uwagi o Poematach starożytnych i nowoczesnych w językach obcych (od Lukrecjusza po J. Delille’a).
Od r. 1811 zamieszczał S. recenzje teatralne w „Kurierze Litewskim”, którego redaktorem został w r. 1812. W czerwcu t.r. podczas wizyty Napoleona na Uniw. Wil. został mu S. przedstawiony przez rektora Śniadeckiego. Dn. 19 VIII 1812 (nr 56) na fali powszechnego entuzjazmu ogłosił odę na cześć Napoleona (wyd. osobno pt. Oda na obchód uroczysty dnia 15 sierpnia 1812 w Wilnie [b.m. i r.w.]), ale niedługo potem uczcił cesarza rosyjskiego Aleksandra I Wierszem z powodu wielkiego zwycięstwa pod Lipskiem dnia 6/18 października 1813 r. otrzymanego (w wydanej przez L. A. Cappellego publikacji „In occasione delie insigni vittorie riportate dagli alleati sull’esercito francese […] 1813”, Wil. 1813). Dn. II 1813 Teatr Narodowy w Warszawie wystawił (tylko raz) tragedię S-ego w 5 aktach wierszem Mendog, król litewski (druk. razem z Wandą w Dziełach…, IV). Krytyka oceniła ją surowo, zarzucając brak oryginalności, przychylniejszy okazał się sąd potomności: sztukę zaliczył w r. 1920 Marian Szyjkowski «do lepszych płodów polskiego teatru w dobie przedromantycznej». W swej spuściźnie pozostawił też S. (Dzieła…, IV) przekłady – wierszem i prozą – utworów Horacego (m.in. „Listu do Pizonów”), Owidiusza, T. Tassa, S. Gessnera, J. Delille’a, C. J. Dorata, a w zbiorze zatytułowanym Przykłady stylu w prozie (Dzieła…, III) tłumaczenia z Cycerona, Liwiusza, Tacyta, Sofoklesa, J. B. Bossueta, J. Bridaine’a i J. J. Barthélemy’ego poprzedzone krótkimi uwagami o autorach. S. zajmował się także teorią przekładu: we wrześniu 1813 wygłosił na posiedzeniu publicznym Uniw. Wil. odczyt: O przekładaniu z obcych języków na ojczysty (Dzieła…, III). W r. 1826 Ignacy Szydłowski wydał jako podręcznik Prawidła wymowy i poezji wyjęte z Dzieł Euzebiusza Słowackiego (Wil.), wznawiane pięciokrotnie do r. 1858. Wg informacji L. Borowskiego S. pozostawił w rękopisie «pamiętnik życia swego dla małego syna», o którym brak poza tym wiadomości. W tomie 4 Dzieł znalazło się kilka własnych wierszy S-ego.
W początku r. 1814 S. zaniemógł do tego stopnia (cierpiał na wodną puchlinę wywołaną chorobą nowotworową), że na Uniw. Wil. musiał go zastąpić L. Borowski. S. zmarł w Wilnie 10 XI 1814 i został pochowany na cmentarzu na Rossie.
Jesienią 1808 S. poślubił 16-letnią córkę Teodora Januszewskiego, zarządcy dóbr Gimnazjum Wołyńskiego, Salomeę, 2. v. Bécu (zob.), miał z nią syna Juliusza (zob.).
Pamięć o ojcu była stale i silnie obecna w życiu Juliusza, który pieśń VIII poematu „Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu” zakończył wspomnieniem o zmarłym, umieszczając go tuż po Kochanowskim, Krasickim i Trembeckim («Słyszę […] głos mi już ojca niepamiętny, Lecz jego musi to być głos – bo smętny»). Juliusz opracował również życiorys ojca, przeznaczając go zapewne dla paryskiego wydawnictwa „Biographie universelle et portative des contemporains”, gdzie go jednakże nie umieszczono.
Dorobek teoretycznoliteracki S-ego traktowany był dawniej z pewnym lekceważeniem. Tak odnosił się do S-ego już Adam Mickiewicz w rozprawce „O krytykach i recenzentach warszawskich” (1828). Dopiero w 2. poł. XX w. pojawiły się opinie, że S. dał «początek polskiej nowożytnej nauce o literaturze» (Piotr Żbikowski), że jest on «głównym teoretykiem smaku i twórcą […] poetyki smaku», a «jeszcze bardziej liczy się jako inicjator i reprezentant jednego z ciekawszych nurtów myśli teoretycznoliterackiej […] „zdrowego rozsądku” czy umiarkowania» (Eugeniusz Czaplejewicz). Do S-ego skierował wiersz Stanisław Starzyński (ogłoszony w „Pam. Liter.” 1909).
Portret ol. S-ego przez Józefa Pitschmanna w Muz. im. A. Mickiewicza w W. (reprod., m.in. w: Makowski S., Sudolski Z., W kręgu bliskich poety, W. 1960 oraz w: Pisarze polskiego oświecenia, W. 1996 III; Podob. litogr. (litografował Jan Piwarski lub Józef Pecq) w: Dzieła… [S-ego], Wil. 1824 I; – Nowy Korbut, VI cz. 1–2 (bibliogr.); Bibliogr. filozofii pol., I; Pol. Bibliogr. Liter. za r. 1946 i n.; Literatura Pol. Enc., II (P. Matuszewska); Filoz. w Pol. Słown. (T. Kozanecki); Słownik literatury polskiej XIX wieku, Wr. 1991; Jackiewicz M., Wileńska Rossa, Olsztyn 1993 (fot. grobu); – Bednarska-Ruszajowa K., Czytelnictwo wileńskich profesorów literatury w okresie Oświecenia, „Roczn. Kom. Historycznoliterackiej” (Wr.) T. 25: 1988 s. 14–17; Czaplejewicz E., Euzebiusz Słowacki jako teoretyk literatury, „Przegl. Human.” 1980 nr 6; Makowski S., Sudolski Z., W kręgu rodziny i przyjaciół Słowackiego, W. 1967 (fot. grobu); Mężyński K., Gotfryd Ernest Groddeck, Gd. 1974; Sawicki S., Początki syntezy historycznoliterackiej w Polsce, W. 1969; Skręt R., Historiografia literatury polskiej w XIX stuleciu, Wr. 1986; Skwarczyński Z., W szkole sentymentalizmu, Ł. 1958; Słowiński L., Dla tej, co nie zginęła, P. 1985; Szyjkowski M., Dzieje nowożytnej tragedii polskiej. Typ pseudoklasyczny, Kr. 1920; Urbańczyk S., Dwieście lat polskiego językoznawstwa (1751–1950), Kr. 1993; Witek J., Euzebiusz Słowacki, „Sprawozdanie Dyrekcji C.K. Gimnazjum im. Franciszka Józefa w Drohobyczu za rok szkolny 1909” Drohobycz 1909 s. 3–76; tenże, Euzebiusz Słowacki, w: Księga pamiątkowa ku uczczeniu setnej rocznicy urodzin Juliusza Słowackiego, Lw. 1909 I 3–76; Żbikowski P., Euzebiusz Słowacki, w: Pisarze polskiego oświecenia, W. 1996 III 470–89 (bibliogr.); tenże, Klasycyzm postanisławowski, W. 1984; – Baliński M., Pamiętniki o Janie Śniadeckim, Wil. 1865 I; Borowski L., Wiadomość o życiu i pismach Euzebiusza Słowackiego…, w: tegoż, Uwagi nad poezją i wymową i inne pisma krytycznoliterackie, Wyd. S. Buśka-Wroński, W. 1972 s. 205–10; Frank J., Pamiętniki…, Wil. 1913 III; Kalendarz życia i twórczości Juliusza Słowackiego, Oprac. E. Sawrymowicz, S. Makowski, Z. Sudolski, Wr. 1960; Korespondencja Juliusza Słowackiego, Oprac. E. Sawrymowicz, Wr. 1962 I–II; Makowski S., Sudolski Z., W kręgu bliskich poety. Listy rodziny Juliusza Słowackiego, W. 1960; [Osiński L.?] O. L., Henriada Woltera na język polski przełożona, „Nowy Pam. Warsz.” T. 12: 1803 100–14; Słowacki J., Dzieła, Wyd. 2, XI: Pisma prozą, Wr. 1952 s. 181–2.
Rościsław Skręt